UCZNIOWIE KLAS PIERWSZYCH U WITOSA

We wtorek, 30 maja 2023 r., uczniowie klas: I TMR, I TG oraz I Ti spędzili kilka godzin w  Muzeum Wincentego Witosa w Wierzchosławicach oraz w domu rodzinnym Patrona naszej szkoły. Nie zapomnieli również o odwiedzeniu miejscowego cmentarza, gdzie wspólnie z organizatorkami wyjazdu: pp. Katarzyną Czajkowską, Małgorzatą Piętą, Sylwią Panek i Agnieszką Ziębą-Kubik, zapalili znicze przed kaplicą-grobowcem rodziny Witosów.

Piękna pogoda sprzyjała zwiedzaniu gospodarstwa Wincentego Witosa, które – mimo upływu czasu – robi wspaniałe wrażenie. Wszystkie zabudowania są doskonale utrzymane na zewnątrz, a sale wystawowe wewnątrz budynków skrywają ciekawe pamiątki oraz informacje o człowieku, który pozornie nie mając na to szans, zrobił wprost niewiarygodną karierę. Przede wszystkim dzięki samokształceniu, sile charakteru i upartemu dążeniu do celu, które pomogły mu wydobyć się ze skrajnej nędzy i nigdy nie pozwoliły zapomnieć, skąd pochodzi i kim jest.

Nowoczesne gospodarstwo uformowane w zgrabny czworobok z malowniczym dziedzińcem, które dla swojej rodziny zbudował w Wierzchosławicach Wincenty Witos, chociaż dziś mieści się w nim muzeum, nie jest jego domem rodzinnym. Ten znajduje się kilkaset metrów dalej i już na pierwszy rzut oka pozwala zrozumieć, jaką drogę musiał pokonać bardzo biedny chłopiec z Dwudniaków, aby zostać premierem Polski. Drewniana chałupa kryta strzechą,       z kilkoma niewielkimi izbami zapełnionymi prostymi sprzętami gospodarskimi, których używanie wymagało bardzo ciężkiej pracy – to świat niełatwego dzieciństwa Wincentego Witosa. Z werwą i humorem opowiadały o tym galicyjskim prostym życiu sprzed ponad stu lat  Przewodniczki po muzeum, zachęcając np. do próby mielenia zboża w żarnach lub oswojenia psa do butów ( kto ciekawy, niech pojedzie i sprawdzi, co to takiego!).

Warto wybrać się do Wierzchosławic. Być może najmłodsi uczniowie naszej szkoły docenią warunki, w jakich żyją obecnie? Być może poznanie losów Patrona szkoły skłoni ich do chwili refleksji? Być może, szczególnie uczniowie na kierunku mechanizacja rolnictwa  i agrotronika, utożsamią się z nastoletnim Wincentym Witosem? Z tradycją  swojej nowej szkoły? Być może…

 

Agnieszka Zięba-Kubik